Niestety jeszcze nie u nas - ale pozytywne zmiany nastrojów społecznych w USA
Panie mają broń, lewica tez chce broni (http://www.altair.com.pl/start-7273)
U nas ciągle tylko słyszę "a po co ci to?". Wielu naszych współobywateli nie rozumie ze można się interesować bronią i militariami. Dla nich jesteśmy tylko jakimiś dewiantami :(
Ciekawe (pod)forum o broni (https://libertarianizm.net/forums/bro%C5%84-palna-i-przest%C4%99pczo%C5%9B%C4%87.44/), a zwłaszcza frapujący ten wątek: Wielka Brytania - krytyczna analiza rządowych statystyk, broń palna, przestępczość. Zawsze sądziłam, że sukcesy Home Office to ściema, a teraz mam wyjaśnione jak fałszowanie statystyk jest w Anglii robione.
Załatwiając formalności związane z wywozem broni z Czech, na tamtejszym komisariacie wpadła mi w ręce ulotka stowarzyszenia LEX, które jest odpowiednikiem naszego ROMB-u. Zachęcam do odwiedzenia ich strony: www.gunlex.cz Ciekawa jest inicjatywa LOS- Lidova Obranna Strelba (powszechna broń do obrony). A tak poza tematem, czy wyobrażacie sobie ulotki ROMB-u wyłożone na stoliku w naszym poczciwym WPA?:D Trochę inna rzeczywistość;)
Dlaczego chcesz tak stresować biednych milicjantów? Przecież oni na hasło ROMB reagują alergicznie :)
Broń Boże nie chcę ich stresować tym strasznym skrótem jeszcze straszliwszej organizacji! :D Nasunęło mi się tylko takie proste porównanie: komisariat w Czechach z ulotkami ichniejszego ROMB-u i nasze WPA, gdzie ten skrót wymieniany jest półgłosem i ze zgrozą:D Tam jakoś nikt wielkich problemów z broni nie robi, a u nas broń=totalny kataklizm:D
(http://i442.photobucket.com/albums/qq143/nemechek_photo/lex/DSC05279.jpg)
(http://i442.photobucket.com/albums/qq143/nemechek_photo/lex/DSC05280.jpg)
Trafiłam na ciekawy blog www.hoplofobia.info Bardzo niepoprawny politycznie :) i ze sporą dawką szczegółów na temat manipulacji statystykami.
Blog moze i fajnym na razie przejrzalem go pobieznie. Od razu niestety rzuca sie w oczy grzech popelniany czesto przez autorow podobnych stron, a mianowicie proba zwalczenia jednego fanatyzmu - drugim.
CytatJacqueline Boss całe swoje młode życie spędziła w Nowym Jorku pod butem kolejno Giulianiego i Bloomberga. Wystarczyło jednak pół roku pobytu w innym miejscu, by jej poglądy i odczucia w temacie broni palnej zmieniły się o 180 stopni, słowem – żeby wyleczyła się z hoplofobii.
Fakty sa jednak takie, ze pod tym butem kolejnych burmistrzow NY z miasta o bardzo wysokiej przestepczosci zmienil sie w miejsce stosunkowo spokojne. Z bronia chodzic tam praktycznie nie mozna, ale mieszkancy chyba masowo nie uciekaja z tego powodu...